Witam Was w pierwszej "części" z serii Marzec Miesiącem Dla Włosów, Skóry i Paznokci :) Dzisiaj spróbuję Wam przybliżyć prawidłową pielęgnację paznokci.
Piłuj, ale nie obcinaj - jeżeli chcesz nadać paznokciom ładny kształt, to powinnaś już niestety pożegnać się z obcinaczem. Pilniczkiem skrócisz płytkę bardziej precyzyjnie i pozbędziesz się jej tyle, ile miałaś zamiar, a nie więcej.
Piłuj w 1 stronę - ten podpunkt jest bardzo ważny. Dziewczyny często robią ten błąd - biorą pilniczek i ruszają w nim a to w prawo, a to w lewo. Szczerze mówiąc, ja też tak robiłam. Wybierz jedną stronę i rób tak za każdym razem. Piłowanie będzie co prawda dłużej trwało, ale chyba lepiej poświęcić więcej czasu i nie mieć rozdwojonych paznokci, prawda?
Jeżeli malujesz paznokcie, nakładaj pod lakier bazę - czasami kolory lakierów są tak "soczyste", że po ich zmyciu, paznokieć może się przefarbować. Gdy już dojdzie do zabarwienia, bardzo trudno jest je usunąć. A więc... uwaga!
Na początek obetnij wszystkie paznokcie na równo - wcale nie urosną Ci szybciej, jeżeli ich nie obetniesz. Poza tym, pomyśl, jak to wygląda: wskazujący palec z długaśną płytką, a kciuk króciótki!
Odżywka - odżywka, odżywka, jeszcze raz odżywka! Przyśpiesza ona proces rośnięcia, a ponadto, chroni paznokcie przed złamaniem.
Raz w tygodniu maczaj paznokcie przez ok. 5 minut w oliwie z oliwek - to nawilży skórki, jak i same paznokcie. Dodatkowo, jest to bardzo przyjemny zabieg ;)
Odsuwaj skórki - nigdy nie rób tego na sucho! (co prawda ja często robię to odruchowo np. na nudnej lekcji). Możesz to robić np. po zwilżeniu ich wodą bądź... patrz: punkt wcześniej.
To tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że się Wam podobało. Możecie pisać też w komentarzach, co ma być następne: włosy czy skóra. Polecam też zrobienie zdjęcia swoim paznokciom, dzięki temu będziecie mogły porównać je za miesiąc. Obiecuję, że ja również niedługo się pochwalę, hah! Dobranoc! + bonus: znalazłam informacje o kobiecie z najdłuższymi paznokciami na świecie! <KLIK>
Marzec miesiącem dla włosów, skóry i paznokci - cz. I - paznokcie
By alice | 19:12
13 comments
13 komentarzy: Leave Your Comments
Dziękujemy za komentarz! Każdy sprawia nam ogromną RADOŚĆ!
Staramy się odpowiadać na Wasze komentarze w miarę możliwości.
POZDRAWIAMY ♥
Super post! Następny zrób o skórze! Pozdrawiam i zapraszam: lavender-hearts.blogspot.com
OdpowiedzUsuńbardzo się przyda ;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że trzeba piłować w jedną stronę, dzięki za rady :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, fajny i pouczający :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post :D
OdpowiedzUsuńPrzydatne rady. Nie mam z paznokciami wielkiego problemu.
OdpowiedzUsuńmuszę zacząć dbać o paznokcie w końcu xd
OdpowiedzUsuńCzesto kiedys popelnialam blad pilowania w rozne strony- teraz tego nie robie ;) Pozdrawiam i serdecznie zapraszam na konkurs, do wygrania wymarzona para butów, zwyciężają 3 osoby ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne rady :D
OdpowiedzUsuńMasz bardzo fajnego bloga. :) Będę tutaj zaglądać. Rady też są przydatne. Zapraszam do mnie, na burza--mysli.blog.onet.pl.
OdpowiedzUsuńWłaśnie od jakiegoś czasu chciałam zacząć bardziej dbać o moje paznokcie. Dzisiaj dowiedziałam się o kilku cennych radach, dziękuję.
OdpowiedzUsuńSłyszałam też, że na zniszczone paznokcie dobra jest "maseczka" z utartego jabłka i ogórka z sokiem cytryny. Po 15 minutach trzymania dłoni w tej maseczce podobno już widać efekty, ale nie sprawdzałam i nie wiem, czy to prawda ;]
OdpowiedzUsuńFajny post, niech następny będzie o włosach :)
OdpowiedzUsuń