Jak bronić się przed AGRESJĄ?

By | 09:45 24 comments
Spotykasz się z nią/z nim na szkolnym korytarzu, klatce schodowej, na przystanku – człowiek, który wyśmiewa, wymądrza się, dokucza, szydzi, poniża, obraża... Jak się przed tym bronić?

Podejdź ją/go sprytnie
Wydawać by się mogło, że prostym sposobem na wroga jest agresja. A jednak... gdy zaatakujesz zołzę, ta najprawdopodobniej zacznie się bronić i jeszcze bardziej ci dokuczać. No a przecież nie o to chodzi. Musisz być sprytniejsza. Podejdź ją/go z zupełnie innej strony...

Sztuczka nr 1. Poproś ją/go o coś
Bardzo skutecznie zamkniesz usta zołzie prosząc ją o coś. Robert Cialdini, mistrz wywierania wpływu na innych twierdzi, że przeciwnik świadczący uprzejmość nieświadomie zaczyna postępować zgodnie z regułą: wyświadczam przysługę – lubię. Osobę, która ci dokucza możesz np. poprosić, aby pożyczyła ci notatki. Nieświadoma niczego taka osoba po spełnieniu twojej prośby pomyśli, że... naprawdę cię lubi. Może się to wydawać dziwne i nie prawdopodobne, a jednak.

Sztuczka nr 2. Dlaczego jesteś tak okrutna?
Psychologowie, tacy jak Barton Goldsith zdradzają sposób – wystarczy wrogowi jedno proste pytanie: „Dlaczego jesteś tak okrutny?” O piorunującym efekcie tych 4 słów przekonała się aktorka Jennifer Aniston, która zadała to pytanie zaskoczonemu blogerowi, który wcześniej wyśmiewał ją na swojej stronie internetowej. Jennifer spotkała się z nim przypadkiem w cztery oczy i prosto z mostu zapytała.
Efekt? Prześladowca więcej nie napisał już żadnej notki obsmarowującej aktorkę. Co więcej, w publicznym programie telewizyjnym ostro bił się w piersi i obiecał poprawę.
Gdzie kryje się magia tych 4 słów? Przede wszystkim siła tkwi w formie pytającej zdania. Zdaniem psychologów pytanie brzmi zdecydowanie mniej oskarżycielsko. Prześladowca zamiast bronić się, będzie próbował znaleźć odpowiedź. Proste 4 słowa będą się potem bez przerwy tłukły w głowie prześladowcy, aż... postanowi w końcu skończyć z podłością. Po drugie – siła słowa okrutny jest bardzo mocna i przywołuje niemiłe skojarzenia. Może działać na zołzę jak sygnał ostrzegawczy – tak twierdzą psychologowie.

Sztuczka nr 3. W cztery oczy
Porozmawiaj ze swoim wrogiem w cztery oczy. Agresywni ludzie lubią popisywać się przed publicznością. Gdy są w mniejszym gronie, tracą nieco rezon i czują się mniej pewnie. Jeśli np. koleżanka na forum internetowym dokucza ci, czepia się każdego słowa, napisz do niej na priv, ale nie bądź agresywna. Spytaj ją o powody postępowania. Najlepiej jednak ze swoim prześladowcą spotkać się w cztery oczy bez żadnych świadków. Gdy będziecie sam na sam, jest też większa szansa że wyjaśnicie sobie niejasne sprawy.

Sztuczka nr 4. Bądź grzeczna
Grzeczność to bardzo dobry sposób na prześladowcę. Zamiast powiedzieć wrednej koleżance coś co pójdzie jej w pięty, bądź dla niej grzeczna i bardzo szczera. To ją zaskoczy. Możesz np. powiedzieć: „twoje okrutne słowa sprawiają, że jest mi przykro.” Być może zmiękną jej kolana i serce.

Sztuczka nr 5. Komplementuj ją/go
Fakt, zołza ma same wady: wyśmiewa, perfidnie szydzi, obraża, no i w ogóle jest podła. A jednak, mimo że wydaje się być przemądrzała, wredna, mściwa, cyniczna, złośliwa... na pewno ma jakieś drugie, łagodniejsze oblicze, które ukrywa przed całym światem. To jej czuły punkt. Zołza bardzo skutecznie maskuje swoje zalety. Twoim zadaniem jest, aby je znaleźć. Być może w rzeczywistości jest całkiem miła i mądra.
Gdy następnym razem zołza zacznie się ciebie czepiać,... pochwal ją. Zdanie „masz bardzo oryginalne zainteresowania” na pewno połechta jej ego.

Sztuczka nr 6. Ignoruj ją/go
Dobrym sposobem jest po prostu zignorowanie takiej osoby, ale nie jest zawsze skuteczne. Jeśli "agresor" ma wokół siebie osoby, które wspierają go w jego działaniach to nic nie da, a jeszcze bardziej skłoni go do działania, ponieważ wyczuje naszą słabość, a jego wyższość nad nami. Będzie czuć się pewnie myśląc, że może zrobić wszystko, a my i tak mu się nie postawimy. Poza tym w taki sposób będzie chciał zaimponować swoim "kolegą"

A wy myślicie, że te sztuczki się sprawdzą w praktyce?
Spotkaliście się kiedyś z taką sytuacją?
 

24 komentarze: Leave Your Comments

  1. 2 pierwsze punkty są naprawdę dobre, nigdy o tym nie słyszałam! A jednak, magia słowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety, niektórzy mają tak, że jak się ich ignoruje to zachowują się jak jeszcze więksi debile...mam takich ludzi u siebie na studiach-im bardziej ignorujesz, tym bardziej wredni się robią :P

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne pomysły ^^
    i przydatne.

    OdpowiedzUsuń
  4. dobry post, ja z kolei mam tak cięty język, że nawet najgorszym wrogom usta się zamykają :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydatne ;D
    Zapraszam
    http://colorfullifeteen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne porady! Jak będę miała okazję to skorzystam :). Pozdrawiam i zapraszam: enough-dreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. super! ja zazwyczaj ignoruję takich ludzi, bo po prostu nie mam siły z nimi walczyć... na szczęście od czasów gimazjum nie ma już zbyt wielu takich osób w moim życiu. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hm, przydatne, może kiedyś jak się nadarzy okazja(a mam nadzieję że tak nie będzie;D)
    Wykorzystam jeden z tych pomocy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Najlepszą metodą na agresję jest komplementowanie albo ingorancja ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. oh, agresja jest straszna. wg mnie najlepszy sposób to po prostu ignorowanie, albo bycie miłym :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja uważam, że najlepiej olewać jeśli ktoś dokucza, ale jeśli to nie pomaga to bronić się tym, czym nas atakują.

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo fajna notka a najlepszą metodą na to to jest to ignorować:)

    OdpowiedzUsuń
  13. drugi punkt jest świetny! aż kiedyś wypróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ooo bardzo mi się podoba♥
    przypominaj się czasem, będę zaglądac :D

    imnoemi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja zawsze stosuję pkt 4 :) Oczywiście, jak mi nerwy nie puszczają, ale zazwyczaj jest on moim numerem 1 na ludzkie złośliwości :) Sztuczka nr 2 brzmi obiecująco :) Muszę wypróbować :))
    obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jak bronić się przed agresją? ja np. jej unikam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny blog, bardzo podoba mi się tematyka :)
    Pisałam pracę licencjacką na temat agresji elektronicznej wśród nastolatków, więc wiem jak częsty i powszechny jest ten problem.

    Obserwuję i zapraszam do siebie, już jutro rozdanie z kosmetykami Rimmel i dr. Eris
    www.szukamelia.blogspot.com

    Buziaki K. :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz! Każdy sprawia nam ogromną RADOŚĆ!
Staramy się odpowiadać na Wasze komentarze w miarę możliwości.

POZDRAWIAMY ♥